Wpływ hormonów na owłosienie
Jak zapewne wiecie, hormony mają ogromny wpływ na każdy aspekt funkcjonowania naszego organizmu. Nie inaczej jest z włosami. Pisałam już o łysieniu androgenowym, czyli wywołanym przez hormony płciowe. Jak pamiętacie (a jak nie klikajcie w link), łysienie takie występuje tylko w określonych częściach głowy. Warto wiedzieć też, jaki wpływ hormony mają na pozostałą część owłosienia naszego ciała.Pierwszą rzeczą, którą trzeba wiedzieć jest to, że w różnych częściach naszego ciała za owłosienie odpowiedzialne są różne hormony. A teraz kilka faktów:
- na owłosienie poza skórą głowy androgeny wpływają pobudzająco,
- estrogeny przedłużają cykl życia włosa,
- za zmniejszone wypadanie włosów w czasie ciąży odpowiadają hormony pęcherzykowe,
- włosy łonowe oraz w dole pachowym rozwijają się pod wpływem małego stężenia androgenów,
- broda rośnie tylko u mężczyzn dlatego, że tylko o u nich androgeny są w stanie osiągnąć takie stężenie,
- owłosienie całego ciała również jest bardziej intensywne u mężczyzn ze względu na wyższe stężenie androgenów,
- brwi i rzęsy nie są zależne od androgenów,
- w niedoczynności tarczycy obserwujemy łysienie 1/3 zewnętrznej części brwi (jest to tzw. objaw Hertoghe'a),
- przy niedoczynności tarczycy włosy są suche, kruche i szorstkie,
- przy niedoczynności przysadki nie wyrasta owłosienie pach oraz okolic płciowych.
Źródło: Choroby włosów i skóry owlosionej, pod red. L. Brzezińskiej-Wcisło