Szukaj na tym blogu

środa, 3 stycznia 2018

Sauna dla włosów

Sauna dla włosów


Sauna zimą to dobry pomysł nie tylko by się ogrzać czy zregenerować mięśnie po treningu, ale też aby odżywić włosy.



Oczywiście co do zasady skrajnie wysokie temperatury, takie jak w saunie, nie działają dobrze na włosy, prowadząc do ich wysuszenia. Inaczej sytuacja wygląda natomiast, jeżeli na włosy nałożymy kosmetyki odżywcze. W wysokiej temperaturze łuski włosa otwierają się, więc jeśli włos jest pokryty maską czy olejem, to dużo lepiej je wchłonie. Tak samo działają specjalne sauny do włosów lub podgrzewanie włosów z maską suszarką.

Czego używać w saunie?

Użyć można dowolnej maski lub oleju. Najlepiej, żeby miała skład bez silikonów - lub żeby nie było ich zbyt wiele. Lepiej unikać też protein, chyba że wiecie, że Wasze włosy bardzo je lubią. W przeciwnym razie można doprowadzić do przeproteinowania i włosy staną się suche i sztywne.
Warto natomiast dodać do maski dodatkowych składników takich jak olej, sok aloesowy, żel lniany, miód lub inne, które macie w domu.

Konkretne przykłady masek, które dobrze się nadają:
-> Kallosy - najlepiej z dodatkiem dowolnego oleju (co najmniej kilka kropli)
-> maska Anwen - najlepiej do włosów wysokoporowatych, bo nie zawiera protein
-> maski Biovax bez protein (unikamy w składzie: keratyny, jedwabiu, protein zbożowych, protein mlecznych)





5 komentarzy:

  1. Niestety rzadko kiedy chodzę do sauny ale jeśli już to zawsze pamiętam o oleju lub masce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzę do sauny, ale często podgrzewam czepek, kiedy mam na włosach maskę. Taka mini-sauna dla włosów ;)

      Usuń
  2. A po nałożeniu maski owinąć czymś włosy, np. workiem, ręcznikiem czy zostawić rozpuszczone?

    OdpowiedzUsuń