Szukaj na tym blogu

piątek, 30 czerwca 2017

Płukanki - co to jest i czy warto stosować?

Płukanki - co to jest i czy warto stosować?


Płukanki są co do charakteru podobne do odżywek bez spłukiwania. Jest to roztwór używany do ostatniego płukania włosów - po nim nie używamy już wody, więc substancje z płukanki zostają na włosach.

Jest wiele popularnych płukanek - można je modyfikować i dopasowywać do swoich potrzeb. Można je stosować na długość włosów, ale również na skalp. Wszystko zależy od naszych potrzeb i preferencji :)

Poniżej kilka popularnych płukanek, które warto wypróbować:

1. Płukanki rozjaśniające włosy: rumiankowa, z korzenia rzewienia, miodowa.
2. Płukanki przyciemniające: kawowa, z kory dębu.
3. Płukanki zakwaszające (dodające blasku): cytrynowa, pomarańczowa, z innych owoców
4. Płukanki dodające objętości: ryżowa, ze skrobią ziemniaczaną
5. Płukanki kojące skórę głowy: rumiankowa, szałwiowa
6. Płukanki na porost włosów: pokrzywowa, ze skrzypu polnego

Tak naprawdę jednak nie musimy trzymać się klasyków i możemy zrobić płukankę z czego tylko chcemy (pod warunkiem, że nie jesteśmy na to uczuleni). Nadają się każde zioła, każdy półprodukt czy nawet płukanka z rozcieńczonej odżywki (jako odżywka bez spłukiwania na całą długość). Ważne jest tylko, żeby nie przesadzić z ilością składników, bo włosy zamiast zyskać mogą stać się obciążone.

Jeśli chodzi o przepisy na powyższe płukanki, to do ilości wody, którą mamy przygotowaną do ostatniego płukania (na przykład szklanka czy pół litra - zależy od preferencji) dodajemy pół łyżeczki miodu, skrobi, soku z cytryny lub innego składnika. W przypadku płukanek ziołowych zaparzamy łyżeczkę/ torebkę ziół i zostawiamy do przestygnięcia. Tak naprawdę jednak ilość składnika można dobrać metodą prób i błędów, bo każde włosy są nieco inne.

środa, 21 czerwca 2017

Dlaczego na głowie nie mamy pryszczy?

Dlaczego na głowie nie mamy pryszczy?

Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego kiedy nastolatki mają intensywny trądzik, to występuje on na twarzy, szyi czy plecach, a na skórze głowy nie?

Wszystko to zasługa naszych włosów. Ponieważ włosy na głowie są grube i mocne (w porównaniu do na przykład owłosienia na twarzy), są świetnym kanałem drenującym dla łoju. Zgromadzony łój bez problemu poprzez włosy wydostaje się na zewnątrz - stąd też przyspieszone przetłuszczanie się włosów w okresie dojrzewania. Dzięki temu, że łój wydostaje się na zewnątrz, nie dochodzi do powstania czopów, które zatykają pory.
Dobrze widać to na poniższej ilustracji. W przypadku cienkiego i słabego włosa - jak na twarzy, wygląda to tak:




źródło: Skóra. Fascynująca historia., dr med Yael Adler


Gruby i mocny włos stanowi świetną drogę na zewnątrz dla łoju z gruczołu, który po nim wspina się w górę pora i wydostaje na zewnątrz. Oczywiście mogą zdarzyć się pojedyncze przypadki pryszczy na skórze głowy, ale tylko tam, gdzie w mieszku włosowym nie ma obecnie włosa (czyli po wypadnięciu starego i zanim nowy włos stanie się wystarczająco mocny - o cyklu włosowym możesz przeczytać tutaj).

środa, 14 czerwca 2017

Wpływ hormonów na owłosienie

Wpływ hormonów na owłosienie

Jak zapewne wiecie, hormony mają ogromny wpływ na każdy aspekt funkcjonowania naszego organizmu. Nie inaczej jest z włosami. Pisałam już o łysieniu androgenowym, czyli wywołanym przez hormony płciowe. Jak pamiętacie (a jak nie klikajcie w link), łysienie takie występuje tylko w określonych częściach głowy. Warto wiedzieć też, jaki wpływ hormony mają na pozostałą część owłosienia naszego ciała.

Pierwszą rzeczą, którą trzeba wiedzieć jest to, że w różnych częściach naszego ciała za owłosienie odpowiedzialne są różne hormony. A teraz kilka faktów:
- na owłosienie poza skórą głowy androgeny wpływają pobudzająco,
- estrogeny przedłużają cykl życia włosa,
- za zmniejszone wypadanie włosów w czasie ciąży odpowiadają hormony pęcherzykowe,
- włosy łonowe oraz w dole pachowym rozwijają się pod wpływem małego stężenia androgenów,
- broda rośnie tylko u mężczyzn dlatego, że tylko o u nich androgeny są w stanie osiągnąć takie stężenie,
- owłosienie całego ciała również jest bardziej intensywne u mężczyzn ze względu na wyższe stężenie androgenów,
- brwi i rzęsy nie są zależne od androgenów,
- w niedoczynności tarczycy obserwujemy łysienie 1/3 zewnętrznej części brwi (jest to tzw. objaw Hertoghe'a),
- przy niedoczynności tarczycy włosy są suche, kruche i szorstkie,
- przy niedoczynności przysadki nie wyrasta owłosienie pach oraz okolic płciowych.
Źródło: Choroby włosów i skóry owlosionejpod red. L. Brzezińskiej-Wcisło

wtorek, 6 czerwca 2017

Olejowanie - sposób na mieszankę z maską

Olejowanie - sposób na mieszankę z maską 

Pisałam już o tym, czym jest i jak bardzo może pomóc włosom olejowanie - tutaj.


Często jednak dla osób, które zaczynają regularne i świadome dbanie o włosy, pomysł posmarowania włosów olejem nie wydaje się ani zbyt kuszący, ani sensowny. Dla nich proponuję wersję light - dodawanie oleju do maski i nakładanie takiej mieszanki na włosy (najlepiej pod foliowy czepek i ręcznik lub czapkę). Taka metoda ma dużą zaletę - jeśli olej nakładamy razem z maską, to włosy będą bardziej nawilżone, gdyż dostarczamy również humektanty, które olej "zamknie" wewnątrz włosa.


No dobrze, a teraz instrukcja krok po kroku:
1. Do miseczki wkładamy łyżkę lub dwie dowolnej maski (najlepiej bez silikonów). Dobrze sprawdzą się tu Kallosy, ale może być też dowolna maska lub odżywka, którą masz pod ręką.


2. Dodajemy olej - najlepiej taki, który sprawdza się na naszych włosach. Przy tej metodzie nie ma to jednak aż takiego znaczenia, wybierzmy taki jaki mamy w domu. Jeśli dodajemy olej kokosowy lub inny, który w temperaturze pokojowej ma postać stałą, to ogrzejmy go przed dodaniem (wstawmy przełożoną porcję oleju do miseczki i do ciepłej wody albo rozgrzejmy w dłoniach).


3. Mieszamy.


4. Możemy dodać jeszcze odrobinę oleju...


5. ...albo na przykład dodatkowo miodu, który nawilży nasze włosy.


6. Zmieszaną gotową papkę nakładamy na włosy. Na wierzch zakładamy foliowy czepek, reklamówkę lub owijamy włosy folią - żeby nie wyschły (w przypadku mieszanki z maską to istotne, sam olej nie wysycha). Na wierzch zakładamy czapkę albo owijamy głowę ręcznikiem. Polecam też ręczniczki na guzik z Aliexpress - bardzo dobrze się sprawdzają. Dzięki temu utrzymamy nieco wyższą temperaturę i nasza maseczka lepiej się wchłonie.



7. Jeśli zrobiliśmy za dużo maski, to nie ma problemu - może ona spokojnie poczekać na kolejny dzień pielęgnacji i się nie zepsuje. No chyba, że oprócz oleju czy miodu dodaliście jajko - wtedy radzę resztkę wyrzucić ;)